Diaderny - 2011-07-23 21:29:20

Witam serdecznie. Pragnę przestrzec i radzę dobrze przemyśleć zakup mieszkania w VB.
Oto efekty po używaniu budynku przez pół roku na Jaworzynki 20/22. Ale to tylko czubek góry lodowej.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/324 … b13b9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e3 … dbc2f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7f … b681b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65b … af5eb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ba … c2bad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db9 … 7fa0b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9d … 4c77c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c3 … f5aaa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/435 … 9483c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae4 … 3fa4e.html

WiecznieNiezadowolony - 2011-07-24 15:05:13

Potwierdzam,
bardzo podobne zdjęcia można zrobić przy ul. Jaworzynki 14-16.

Mogę od razu opowiedzieć w jaki sposób firma załatwia takie sprawy.
Na wychodzącego grzyba i wilgoć kładzie płytki, które oczywiście później odpadają ale na pół roku jest spokój.

Woda cieknąca z sufitu w garażu ? Dla Pana Bielawskiego i Miszczaka to żaden problem.
Rozkopujemy kawałek ogródka, smarujemy jakimś mazidłem i odpisujemy że usterka została usunięta.
I tu również oczywistą oczywistością jest, że przy najbliższych dużych opadach lub topnieniu śniegu sytuacja się powtórzy. Praca nie poszła jednak na marne, w tym szaleństwie jest metoda - jesteśmy przecież pół roku do przodu. OBY DO KOŃCA GWARANCJI :)
W bloku przy ul. Jaworzynki 14-16 ogródki był już odkopywane przynajmniej 5 razy, dokładnie nie podam ile bo się pogubiłem w liczeniu.
Ta czy inaczej po piątkowych opadach woda znowu przecieka aż miło.

Dodam jeszcze od siebie kolejną usterkę której nie widać na zdjęciach "Diadernego" - wilgoć wychodzącą w szczelinach posadzki w garażowcu. Hmm, duża sprawa....
Czy tutaj nasz bezbłędny duet polegnie, będzie zmuszony przyznać się do błędu i rzetelnie usunie przyczyny usterki ?
Macie rację - nic z tego :) Można przecież wymyśleć jakąś bajeczkę lub zgonić na kogoś innego :)

A więc wg Pana Bielawskiego, przyczyny są następujące:

1. Zmywanie posadzki betonowej w garażu dużą ilością wody.
Cóż z tego, że sprzątaczka przysięga, że nie sprząta tam na mokro bo ma zakaz? Pewnie kłamie, komu wierzycie - Panu Bielawskiemu czy sprzątaczce ?
2. Zabrudzone korytka odprowadzające wodę.
Są czyste, ale napisać można, papier wszystko przyjmie.
3. Woda skraplająca się z klimatyzacji aut.
Tu nawet Pan Miszczak przyznał że to bzdura, ale nic to, może ktoś uwierzy.

Tak więc mamy podane aż  trzy przyczyny, możemy sobie wybrać tę która nam najbardziej odpowiada.
Oczywiście nie bierzemy nawet pod uwagę, że izolacja chroniąca przed wilgocią jest uszkodzona lub źle wykonana i stąd wilgoć.
Przecież to nonsens.

Tak więc jeśli komuś odpowiada takie usuwanie usterek i stan budynków to zapraszamy do biura sprzedaży VastBouw, i pamiętajcie -
"Dajemy wam więcej PRZESTRZENI", co widać doskonale na naszym osiedlu.

Diaderny - 2011-07-24 17:30:07

Wszystko zgodnie jak pisze kolega WiecznieNiezadowolony, traktują Nas jak byśmy kupili mieszkania za 20 zł/m3. Gdzie te tereny zielone zadbane przed blokami, śmietniki / jeden na 5 bloków, przepisy budowlane mówią, co innego. Gdzie kosze przy blokach, żeby można było papierek po dropsach wyrzucić. Też zrobiłem błąd przy odbieraniu mieszkania i nie umyłem sobie od razu okien, co powinna zrobić firma, okna były brudne a po ich umyciu wyszło, że są porysowane, oczywiście po zgłoszeniu do VB olano mnie pisząc, iż podczas przejmowania nic nie zgłaszano. Dobrze, że do odbioru zabrałem ze sobą człowieka z firmy budowlanej, który na wejściu stwierdził;
- źle wylaną podłogą w dwóch miejscach były takie wgłębienia, że trzy litry wody się mieściły jak w misce,
- dziura w suficie na łączeniach stropu,
- bardzo nierówno położone kafelki na balkonie oraz brak wykończenia fugą dookoła cokołu,
- itd
Czyli za te pieniądze zakupiliśmy sobie nerwówkę zamiast spokojnego miejsca do mieszkania.
Denerwuje mnie również, iż w innych blokach w garażach przebierają się pracownicy budowlani i mają
tam wolny dostęp, ale to nie moja sprawa.
W naszym bloku po zgłoszeniu wilgoci dostaliśmy odpowiedź, iż jedyną metodą suszenia wilgoci jest otwarcie drzwi garażowych, drzwi do komórek lokatorskich i drzwi do klatki schodowej na oścież a i okien w garażach i piwnicach a jeżeli nie to zamknięcie całkowite dostępu do piwnic i garaży i suszenie ich za pomocą urządzeń. Ludzie z VB są po prostu śmieszni. Aż się dziwię, że jeszcze nikt nie zgłasza sprawy do sądu
lub gazet. Ale te sprawy trzeba nagłośnić i najlepiej w dni otwarte zapraszać oglądających do siebie pokazując prawdziwe strony przyszłego ich mieszkania i utrapień.
Trochę zdjęć wcześniejszych
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e3 … dbc2f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/324 … b13b9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32b … 860cc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b76 … 07afa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/def … c511e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be4 … 7a4c7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/186 … bb8ad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca3 … a65a6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/add … 3c12e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/57d … 51882.html
Nasz blok dokładnie dokumentuje wszystkie zaniedbania i przypadki przesyłając je również do VB oraz zarządcy celem późniejszego ich wykorzystania w sytuacjach spornych.
Pozdrawiam i życzę miłego i przytulnego mieszkania.

PR31 - 2011-07-24 18:02:56

A my myśleliśmy, że w tych nowych budynkach będzie lepiej, że się trochę nauczyli a tu niestety nauka idzie w las. U nas jest dokładnie tak samo dalej przecieki w garażach, to co przysłonili kafelkami w garażach czyli wilgoć od spodu dalej wyłazi a jakby tego było mało ciekące kominy.
Popadało zaledwie dwa dni a tu masz jakie cuda wychodzą.

A co do gwarancji jak już zgłoszone i dalej nie usunięte mimo napraw dalej obowiązuje.

Shadow - 2011-07-25 21:12:33

U nas na Jaworzynki 24/26 jak na razie jest dość dobrze, w naszym ogródku była raz naprawiana izolacja 3 miesiące temu. W czasie tych ostatnich ulewnych dni zaczęło przeciekać u sąsiadów po drugiej stronie budynku, dziś zostało tam rozkopane.
Odpukać w niemalowane... jak do tej pory nie ma śladów wilgoci w naszym budynku.

A swoją drogą to myślę że trzeba natychmiast interweniować jak się zobaczy jakikolwiek przeciek, nie można liczyć na to że jaki nie cieknie koło mojego garażu to mnie to nie dotyczy. Im więcej wody "nakapie" tym więcej wilgoci w murach...

jacekgo - 2011-07-26 01:23:24

Na Maciejkowej 18 i 20 na razie nie widać też wilgoci ani przecieków. Staramy sie w ciagu dnia otwierać wszystkie drzwi aby była  wentylacja. Co będzie dalej to się okaże. A byłem dziś w blokach obok i nie wygląda to za kolorowo. Zdjęcia jak najabardziej autentyczne

Diaderny - 2011-07-31 12:03:24

jacekgo napisał:

Na Maciejkowej 18 i 20 na razie nie widać też wilgoci ani przecieków. Staramy sie w ciagu dnia otwierać wszystkie drzwi aby była  wentylacja. Co będzie dalej to się okaże. A byłem dziś w blokach obok i nie wygląda to za kolorowo. Zdjęcia jak najabardziej autentyczne

To właśnie na Maciejkowej 20/22 jest taki syf z wilgocią i nie tylko:D

sylwiab - 2011-08-01 17:30:16

Witam
O ile mi się dobrze wydaje to nie ma Maciejkowej 20/22. Jest Maciejkowa 22/24. I w tym budynku nie mamy takich problemów z wilgocią w częściach wspólnych. Oczywiście jest w tej chwili totalna masakra w grażach narożnikowych od strony ogródków. Jak Pan fachowiec z miesiąc temu poprawił bo było tylko trochę wilgotno w narożniku wzdłuż łączenia ścian. Tak w tej chwili totalna powódź. Z przerażeniem zaczynam patrzeć w niebo. Bo od Pana Miszczaka otrzymałam informację, że 18 lipca odkopią jak tylko pogoda pozwoli. Jest 01 sierpnia i nic. A w garażu za chwilę będzie można pływać. Oczywiście naprawa będzie polegała na rozkopaniu ogródka i pomazaniu czarną pacią łaczeń czy co oni tam malują. Zastanawiam się czy nie można tego wykonać w inny sposób.

Diaderny - 2011-08-01 19:19:26

Ja napisałem o numerze klatek i tak blok IX ma numery klatek 20 i 22. Ale to w ramach wyjaśnienia ha ha.
Co da garaży i zgłaszania wszelkich usterek to trzeba to robić tak jak my. Czyli pełna dokumentacja zdjęciowa wraz z pismem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Właśnie dzisiaj opisujemy następne usterki, załącznik płyta CD ze zdjęciami tak, aby była pełna dokumentacja w razie założenia sprawy.
Nie można tak puszczać tego płazem, chyba, że cena tego mieszkania dla kogoś to jedyne kieszonkowe.

sylwiab - 2011-08-01 19:32:33

Rozumiem, że te pisma ślecie bezpośrednio do VB. Czy Dom też dostaje kopię?
Zmobilizował mnie Pan i dzisiaj też idę zrobić zdjęcia garażu. Pismo zawiozę do VB i poproszę o pokwitowanie odbioru. Bo problem z tymi garażami trwa już za długo.

Diaderny - 2011-08-01 20:44:42

Droga Pani sylwiab pisma ślemy listem poleconym do VB za potwierdzeniem odbioru i nie trzeba ich o nic prosić i do nich dzwonić, naprawdę to bez sensu, bo tylko zbywają człowieka.
Pismo muszą odebrać i udzielić odpowiedzi.
Spółdzielnia DOM hym:( po odpowiedzi od nich i przedstawieniu ich zgłoszeń do VB, lakonicznych i nie bardzo zrozumiałych nawet dla nas, postanowiliśmy sami założyć teczkę i zbierać wszelką korespondencję z VB.
Rozważamy również pomysł prowadzenia samemu gospodarki budynkiem, koszta się obniżą, można lepiej wytargować wszelkie opłaty za konserwację jak i inne usługi.
Ale to jeszcze kwestia do uzgodnienia.

sylwiab - 2011-08-03 15:06:41

Dzisiaj zawiozłam pismo. Przyjęli bez problemów i pokwitowali. Zobaczymy jaka będzie odpowiedź. A jeśli chodzi o gospodarowanie budynkiem samemu to całkiem fajny pomysł. Można zastanowić się nad połączeniem sił. Nie wiem jak reszta  wspólnoty z Maciejkowej 22/24, ale jest to jakiś temat to przedyskutowania.

WiecznieNiezadowolony - 2011-08-03 23:29:38

1. Nie odpowiedzą listownie, wyślą maila. Napiszą, że przyjęli zgłoszenie i podadzą numer.
2. Po kilku dniach wyślą kilku papraków którzy odsuną kamyczki na ogródku i "na chybił trafił" posmarują czarną mazią.
3. Przyjdzie kolejny mail z informacją że już usunęli usterkę.
4. Przy okazji następnych dużych opadów deszczu okaże się że nadal przecieka. Poświęca Pani czas na napisanie i zawiezienie kolejnego pisma.
5. Patrz pkt 1.

Ilość cykli nieograniczona, aż do momentu wygaśnięcia rękojmi.

swojaki - 2011-08-05 20:39:33

Ilość cykli nieograniczona, aż do momentu wygaśnięcia rękojmi.

na szczęście poprawnie złożona reklamacja powoduje że nawet po zakończeniu okresu "rękojmi" developer ma prawo doprowadzić przedmiot sprzedaży do stanu zgodnego z umową, czyli mówiąc wprost naprawiać "do skutku". Trzymam kciuki za pechowców którym cieknie w garażach i mam nadzieję że się nie poddacie nawet jak wam ktoś będzie kit wciskał że się rękojmia skończyła i więcej nie naprawią.

Diaderny - 2011-08-26 16:05:48

Witam ponownie po długiej przerwie, która minęła odkąd VB skuł tynki aby wszystko wysychało ale jak ma wyschnąć skoro izolacja od dołu jest źle zrobiona i po każdym deszczu wygląda to tak;
http://www.fotosik.pl/u/diaderny/album/946338
tu nie pomoże nawet rok suszenia ponieważ jak widać woda wybija po między połączeniami płyt a najgorzej jest w miejscu połączenia z wejściem do komórek lokatorskich. I chyba nie ma co czekać tylko zakładać sprawą bo tu chyba trzeba pod blokiem kopać. To powtarza się po każdych opadach. Za pierwszym razem zwalali na zapchaną kanalizację a tera argumentów już brakuje.

WiecznieNiezadowolony - 2011-08-26 23:34:46

No jak to argumentów brakuje ? Pan Bielawski wyraźnie mówi: "Zmywanie posadzki duża ilością wody i woda skraplająca się z klimatyzacji aut". Ewidentnie to widać na zdjęciach.

A na poważnie to bez sądu się nie obejdzie niestety. Panowie idą "na bezczelnego", wciskają że białe jest czarne.
Złapią Cię za rękę mów że nie Twoja ręka.
Dokładnie takie samo suszenie ma miejsce na Jaworzynki 14, choć skala przecieków jest mniejsza.

Diaderny - 2011-09-11 10:56:43

I tak mijają trzy miesiące, wszystkie drzwi otwarte w celu wietrzenia pomieszczeń garażowych
i zlikwidowania wilgoci. Przez ten czas codziennie przyglądam się skutym powierzchnią a tu, co deszcz to znowu mokro i wilgoć, widać dokładnie mokre ślady na murach. Następnie po trzech dniach słonecznych wszystko znika, ale jak tylko popada to znowu wilgoć. Czyli to, co tłumaczy VB to lipa, nigdy to nie wyschnie, ponieważ coś spaprane jest głębiej. Jak położą znowu kafelki i tynk to i tak odpadną. Ale dosyć ma już bicia piany samemu a w całym bloku inni mają to ..... szkoda czasu.
Zaczynam myśleć jak inni i zanim ta wilgoć dojdzie do mnie na poddasze to trochę minie i pewnie sąsiedzi z dolnych kondygnacji będą mieli pierwsi problem.

WiecznieNiezadowolony - 2011-09-12 15:03:29

Po okresie gwarancji/rękojmi, jak zrobi się problem, to sąsiedzi z dolnych kondygnacji zgłoszą to zarządcy nieruchomości. 
Zarządca naprawi usterki z funduszu remontowego albo zorganizuje zrzutkę na remont, za który zapłacą proporcjonalnie wszyscy mieszkańcy, Pan również.
A usuwanie takiej usterki tanie nie będzie, to gwarantuję. Nie bez powodu firma VastBouw idzie w zaparte.

sylwiab - 2011-09-12 17:39:46

W budynku Maciejkowa 22/24 też poskuwali kafle ze ścian przy wejściu do garażowca, ale wydaje mi się, że nie ma żadnej opcji aby te ściany same wyschły. Ja osobiście walczę nadal z przeciekającym garażem. Kolejne rozkopanie i ponownie żadnej poprawy. Ręce opadają. Od zarządcy dostałam informację, że zostało podpisane porozumienie z VB, że na przełomie września - października VB zobowiązał się do usunięcia usterek. Zobaczymy czy coś wogóle zacznie się dziać.

Diaderny - 2011-09-13 21:27:34

Same ściany nie wyschną,spaprane są izolacje od spodu budynku jak i dookoła. U nas w 20 i 22 też przeciekają garaże i to mocno aż trzy ale ich właściciele nic nie zgłaszają. A te co były niby zrobione znowu ciekną.

naturalpark - 2013-11-16 10:30:24

Witam Państwa,
zastanawiamy się z mężem nad zakupem mieszkania po sąsiedzku w Natural Park również od Vastbouwa. Mieszkanie 52 m2- I p. (nieśrodkowe) 
Bardzo ważna decyzja - pierwsze mieszkanie.
Najbardziej boimy się ogrzewania gazowego - dookoła od znajomych słyszymy aby unikać jak ognia..
Ze względu na tego samego dewelopera, a więc zapewne te same rozwiązania zostaną zastosowane w Natural Park jak u Państwa na Maciejkowym, zwracam się z ogromna prośbą o Państwa ocenę na temat kosztów ogrzewania.
Dziękuję za wszelkie pomocne opinie!
Pozdrawiam serdecznie

Jaworzynki 16 - 2013-11-16 22:00:17

Ja już bym nie kupił od tego "paproka" mieszkania!Wtopa na reszte życia bo kto teraz to odkupi!? To jest zakup na całe życie ! A jakie numery nam "paprok"odwalił to wystarczy tylko poczytać...Jesli już Państwo kupią to koszty nie powinny być wysokie jeśli na Ip bo jedak sąsiad z dołu, z gory I boku będzie też ogrzewał.Moim zdaniem jest to chyba jedyna zaleta tego blokowiska...

naturalpark - 2013-11-17 10:31:07

Witam,
a jak jest z rurami od gazu? biegną one również do kuchni?

Diaderny - 2013-11-17 15:04:40

Tak jest wyprowadzona rura do kuchni. Ja od razu usunąłem, z doświadczenia dosyć miałem tłustych osadów od gazu na meblach, naczyniach itp.

nats - 2013-11-20 15:53:33

naturalpark napisał:

Witam Państwa,
zastanawiamy się z mężem nad zakupem mieszkania po sąsiedzku w Natural Park również od Vastbouwa. Mieszkanie 52 m2- I p. (nieśrodkowe) 
Bardzo ważna decyzja - pierwsze mieszkanie.
Najbardziej boimy się ogrzewania gazowego - dookoła od znajomych słyszymy aby unikać jak ognia..
Ze względu na tego samego dewelopera, a więc zapewne te same rozwiązania zostaną zastosowane w Natural Park jak u Państwa na Maciejkowym, zwracam się z ogromna prośbą o Państwa ocenę na temat kosztów ogrzewania.
Dziękuję za wszelkie pomocne opinie!
Pozdrawiam serdecznie

A ja juz we wrześniu kupiłam drugie mieszkanie od VB - tym razem w Natural Park, znowu na parterze :) Do tej pory nie mam żadnych zastrzeżeń do jakości wykonania mieszkania, może po prostu mieliśmy szczęście :) Mieliśmy możliwość zgłoszenia zmian (ściany, otwory drzwiowe, instalacje itp.) - bezkosztowo, a w przypadku mieszkań z Noraco znajomi płacili za każde przesunięcie.

naturalpark - 2013-11-22 16:17:05

Witam
a mają Państwo jakieś pomysły na zamaskowanie pieca?... żeby go choć trochę schować.. i te rury..

Diaderny - 2013-11-22 19:02:23

Ładna drewniana szafka zamykana w połowie, mieści się pralka i piec, fajnie wygląda. Ale jest tysiące innych pomysłów.

Atlis - 2014-01-28 14:20:25

tez mamy piec zabudowany. ale pod nim nie jest pralka, tylko kosz na brudne rzeczy + polki na chemie. po prawej stronie pieca jest scianka z plyty g/k. drzwi mozna zrobic drewniane lub calos w lustrze...

naturalpark - 2014-02-07 18:38:16

Witam,
jak wygląda opłata za gaz? ryczałt, czy wg liczników?
Pozdrawiam

inż. Mamoń - 2014-02-10 12:31:11

Natural - to ty jeszcze nie kupiłeś mieszkania tylko od tylu miesięcy pytasz w kółko o gaz, piec, rurki, gaz...., czy to może fetysz? , zadzwoń do dewelopera i zapytaj, tam jest taki super pan, Bielavski czy jakoś tak, on ci na wszystkie pytania odpowie i oprowadzi po budowie. kupuj w ciemno i nie pytaj, bo przy świetle i po uzyskaniu odpowiedzi na pytania możesz mieć rozterki ( nie myl z usterkami - tego tu nie ma), i co najwyżej rozwolnienie że tak późno kupujesz, a nie daj - nie załapałeś się na wymarzone lokum. Kup i od razu dwa - na tym nie stracisz ( pod warunkiem że kupisz teraz we franku a sprzedasz jak bedzie po 2 zł) czego również wszystkim innym zyczę.

Usterka - definicja wg słownika języka polskiego - niewielka wada.

P.S. apteka blisko nie dysfunkcje opisane powyżej.

www.ninjabatlle.pun.pl www.pokemon-green.pun.pl www.slawkow.pun.pl www.sach.pun.pl www.turbogamehero.pun.pl