To że Dom Best zatrudnia Panie/Panów sprzątających klatki od siedmiu boleści to wiemy z doświadczenia. Mieszkaliśmy w budynku zarządzanym przez tą firmę i klatki były w strasznym stanie, wszystko co możliwe wymazane brudna szmata z obrzydliwie brudna wodą, poszurane miotłą a nie zamiecione i niedopałki rzucane na klatce właśnie przez osobę sprzątająca.
Skoro mamy wszystko nowe chciałoby się żeby było tu lepiej i co? Owszem garaże są zamiatane, czego byłam kilkukrotnie świadkiem. Sprzątanie odbywa się co poniedziałek, chyba od naszej klatki bo już o 7 rano słychać stukanie miotły o barierki :) Niemniej jednak dopiero dziś zauważyłam, że Pani sprzątająca śmieci wymiecione z garażu wyrzuca na plac zabaw ! Nie brudzi swojego wiaderka. Owszem wiatr nawieje nie mało nieczystości ale żeby dokładać  dodatkowo?  Co wy na to?

Cokolwiek to było wyrzucone to na pewno z Limby 35/37 - wy macie na pewno dziś zamiecione ;)

na Maciejkowej 30-32 chyba garaż jeszcze sprzątany nie był, bynajmniej pod moim garażem Pani sprzątaczka nie poczuwa się do zamiecienia

Ogólnie ze sprzątaniem jest kiepsko, chyba nie do końca pani sprzątaczka wywiązuje się z obowiązków, zamiatane jest, ale bardzo niedokładne, podłoga po umyciu jest zamazana więc tego myciem nie można nazwać!!!!Tragedia! Trzeba zgłosić do zarządcy, ponieważ nowe klatki będą za chwilę wyglądały jak 10 letnie!

Na Jaworzynki garaże nie były zamiatane przynajmniej od zimy, śmiem zaryzykować stwierdzenie, że nigdy. A pieniążki płacimy za garaż tak jak za mieszkanie. Śmieci, tereny zielone, mydło powidło. A zarządca nie robi tam NIC, kompletnie NIC. Ja czuję się okradany w biały dzień.

Pani sprzątająca jest codziennie na naszym osiedlu, wczoraj zamiatała garaże przy Maciejkowej 26-28 (widać że było sprzątnięte). Może ma jakiś przez siebie wymyślony harmonogram prac?

Dajcie spokój Pani sprzątającej, u nas jest czysto jak wychodzę do pracy to się na nią natykam co 2 dni a garaże chyba mają być sprzątane raz na 2 tygodnie.

Ja też widuję Panią sprzątającą dość często w mojej klatce, na razie obserwuję, za jakiś czas spytam czy jako, że remonty pokończono mogłaby bardzo dokladnie umyć podłogi. Nie tylko środek schodów ale przede wszystkim kąty i zakamarki, gdzie ciągle zgromadzony jest pył i kurz po remontach.

Witam;
Trudno mi powiedzieć jak często Panie Sprzatające myja klatki ale za to zauważyłam jak je myją przynajmniej przy Jaworzynki 14. Myją tylko od pierwszego pietra w dół lub od pólpiętra między pierwszym a drugim. Widać uważają,że jak się wchodzi po schodach to te najwyższe pietra już się nie brudzą:-)
Pozdrawiam
Edyta Czyżycka