pochwały, skargi, zażalenia, opinie, wnioski
Dziś na drzwiach "Sąsiad" poinformował że było wlamanie do garażu. Czy wiadomo coś na ten temat? Kiedy? Co? Kto? Jak?
Nie wiem czy kartka wisi we wszystkich klatkach czy jedynie w Limby 31-33 także nie mogę zlokalizować miejsca włamania. Od kilku dni zauważyłam że zacina mi się zamek w bramie garażowej ale myślałam że wyrobił mi się klucz. Sprawdziłam jednak drugim i jest tak samo, co przy informacji o włamaniu może sugerować że u mnie też ktoś kombinował przy zamku. Może to być również zwykły zbieg okoliczności.
Czy w garażu gdzie było włamanie rozwalony był tylko zamek czy całe drzwi również zostały zniszczone? Coś zginęło? W jakich godzinach to się stało - porannych czy w nocy? (Jeśli mogę oczywiscie spytać by zabezpieczyć się na przyszłość)
Szkoda że ludzie wykorzystują nawet takie sytuacje chociaż niby sami zostawialiśmy bramy otwarte, a wtedy nie trudno o monitoring chociażby ochroniarzy czy pracowników z budowy. A myślałam że jest tu całkowicie bezpiecznie...
Ostatnio edytowany przez j00styna (2010-07-28 17:31:57)
Offline
Użytkownik
niestety musze stwierdzic ze sami jestesmy sobie winni... klatki schodowe otwarte na cala szerokosc (po co nam w takim razie domofon???) i nie zamkniete bramy wjazdowe do garazu... wg nas to byla kwestia czasu
Offline
No niby tak ale postanowione było że w ten sposób pozbędziemy się wilgoci. Ale kiedyś widziałam jak pracownicy, tylko nie wiem czy DM czy VB (myślę że VB), sami otwierali wszystkie drzwi na oscież, a nawet okno w piwnicy kiedy mieli jeszcze do niej dostęp.
Offline
Użytkownik
tak, z tym ze usuwanie wilgoci z klatki schodowej NIE MOZE odbywac sie kosztem okradzenia garazu !!! my sie na to nie zgadzamy!
Ostatnio edytowany przez rosti&picia (2010-07-29 13:57:17)
Offline
rosti&picia napisał:
tak, z tym ze usuwanie wilgoci z klatki schodowej NIE MOZE odbywac sie kosztem okradzenia garazu !!! my sie na to nie zgadzamy!
dokładnie jestem tego samego zdania, niech się w ciągu dnia budynki wietrzą ale jak ktoś wieczorem wjeżdża do garażu lub wchodzi do klatki a brama/drzwi są otwarte to niech je zamknie za sobą nie prowokując w ten sposób losu
sam kiedyś wracałem do domu po 22:00 i wychodząc z garażu zobaczyłem, że drzwi do klatki są otwarte, oczywiście je zamknąłem choć nie wierzę, że ktoś wcześniej przede mną nie wchodził do klatki
Ostatnio edytowany przez Mr. X (2010-07-29 16:23:24)
Offline
Ja oczywiście jestem tego samego zdania że powinny być zamykane.
Zastanawiające jest tylko to że od paru dni już klatki są zamykane jak i bramy garażowe (przynajmniej na Limby 31-33) czyli prawdopodobnie ten kto się włamał wszedł przed kod w domofonie (nie widziałam jeszcze zeby ktoś otwierał kluczem;)). Ciekawe czy jest możliwość pobrania historii wpisywanych kodów z danego dnia..
Offline
j00styna napisał:
Ja oczywiście jestem tego samego zdania że powinny być zamykane.
Ciekawe czy jest możliwość pobrania historii wpisywanych kodów z danego dnia..
raczej takiej możliwości nie ma
poza tym jest jeden kod serwisowy do otwierania wszystkich klatek schodowych
Ostatnio edytowany przez Mr. X (2010-07-29 17:14:01)
Offline
Użytkownik
dokladnie taka sama sytuacja byla jakies 1,5 tyg temu na jaworzynki 12-14...takze mozliwe (obym sie mylil) ze sytuacja moze sie powtarzac az do skutku...a my to ulatwiamy poprzez otwarte bramy wjazdowe oraz wejscie do klatki.
Offline
Brama garażowa oraz drzwi wejściowe do klatki schodowej powinny być zamykane przez całą dobę. Złodziej nie przychodzi tylko w nocy bo wówczas robi najwięcej hałasu, a w dzień praktycznie nikt go nie zauważa... bo być może to był pracownik DB lub VB lub... złodziej?? Czujność ważki i zamknięte bramy podstawą bezpieczeństwa!
Offline