pochwały, skargi, zażalenia, opinie, wnioski
przegieciem jest w jaki sposob sie na osiedlu parkuje... sam bym czasami komus najchetniej jedna wcisnal za parkowanie na zakrecie, przy zjazdach do garazy, na chodniku itp...
Offline
Zajebisty sposób parkowania by ZS3252M... Nie wiem czy na Tiguanie właścicielowi nie został odcisk, ale Sharan znikł.
Ostatnio edytowany przez Atlis (2014-05-10 18:12:08)
Offline
Po dzisiejszej nocy mamy kilkanaście samochodów oklejonych życzliwymi naklejkami na szybach...dwóch bardzo odważnych jegomościów wychodzących od strony Maciejkowej 13 pokolei oklejało samochody zaparkowane na części chodnikowej...
Krótki filmik dla zainteresowanych sprawą... https://www.youtube.com/watch?v=NQyPxQj … e=youtu.be
Offline
Miejsc parkingowych jest cały czas tyle samo, a aut parkujących coraz więcej. Nowe budynki NORACO będą miały wejścia od strony Maciejkowej - z pewnością nikt z mieszkańców nie będzie parkował na parkingach NORACO na wysokości Biedronki tylko u nas, bo bliżej. Może zanim zainwestujemy w szlabany, zwrócimy się z wnioskiem do Zarządcy/ Zarządców o umieszczenie przy wjazdach na Maciejkowe tablic informujących o zakazie parkowania na naszym osiedlu za wyjątkiem mieszkańców Maciejkowego Wzgórza? Może nie zmieni to zbyt wiele, ale zawsze jest to jakiś sygnał dla wjeżdżającego.
Offline
nats napisał:
Może nie zmieni to zbyt wiele, ale zawsze jest to jakiś sygnał dla wjeżdżającego.
Zmieni to wiele jeżeli umieścimy odpowiednie znaki możemy żądać od Policji i Straży Miejskiej usunięcia pojazdu a tak możemy sobie .....
Co do szlabanów już to opisywałem ale ludzie to mają w ....
W sumie ja już też w końcu mam garaż i szkoda strzępić mi języka.
Jeżeli Wszyscy a co najmniej większość tego nie ruszy to możemy zapomnieć o zrobieniu czegokolwiek.
Offline
Kupiliśmy garaż, ale nie chcę żeby cwani sąsiedzi, którzy nie kupią garaży/ miejsc parkingowych u siebie traktowali nasz parking jako "wspólny". Taką opinię ostatnio usłyszałam od znajomych z NORACO - "przecież to wspólne". Wolę żeby na naszym osiedlu były wolne miejsca - dla gości albo dla nas żeby można było sobie wybrać, a nie martwić się o to czy znajdę miejsce, bo cwany sąsiad traktuje działki, których jesteśmy współwłaścicielami jako WSPÓLNE. Plac zabaw również jest "wspólny", to takie oczywiste...
http://www.strazmiejska.krakow.pl/smmk/ … ancow.html
Ostatnio edytowany przez nats (2014-09-16 15:32:27)
Offline
Zadzwoniłam do Dom Bestu- p. Ewa Szymkowska obiecała rozpoznać temat i przygotować kilka propozycji rozwiązań (znaki, szlabany) wraz z wyceną. Jak tylko dostanę to na adres e-mail, przedstawię propozycje DB na naszym forum.
Offline
nats napisał:
Kupiliśmy garaż, ale nie chcę żeby cwani sąsiedzi, którzy nie kupią garaży/ miejsc parkingowych u siebie traktowali nasz parking jako "wspólny". Taką opinię ostatnio usłyszałam od znajomych z NORACO - "przecież to wspólne". Wolę żeby na naszym osiedlu były wolne miejsca - dla gości albo dla nas żeby można było sobie wybrać, a nie martwić się o to czy znajdę miejsce, bo cwany sąsiad traktuje działki, których jesteśmy współwłaścicielami jako WSPÓLNE. Plac zabaw również jest "wspólny", to takie oczywiste...
http://www.strazmiejska.krakow.pl/smmk/ … ancow.html
I mają rację co w pełni popieram.
nats napisał:
Zadzwoniłam do Dom Bestu- p. Ewa Szymkowska obiecała rozpoznać temat i przygotować kilka propozycji rozwiązań (znaki, szlabany) wraz z wyceną. Jak tylko dostanę to na adres e-mail, przedstawię propozycje DB na naszym forum.
zyli
To trzeba rozwiązać wspólnie czyli Dom Best, DOM itp.
Rozwiązań jest kilka tak jak w podanym linku
1. Oznakowanie dróg i parkingów w znaki i wydanie identyfikatorów dla mieszkańców osiedla (to mogę zrobić nawet sam i to prowadzić łącznie z hologramami
tek aby były trudne do podrobienia)
2. Wykonanie szlabanów na piloty lub karty magnetyczne ( programowanie i dystrybucję kart też mogę wziąć na siebie )
3. Wykonanie blokad na każdym stanowisku z kłódkami a do każdej kłódki dorobienie takiej ilości kluczy aby po jednym miał każdy czyli klucz ,,master"
pasujący do każdej kłódki w blokadzie.
To takie szybkie propozycje.
Ale ale - zawsze jest jakieś ale.
Trzeba się spotkać czyli przedstawiciele wspólnot.
W dniu dzisiejszym przedstawiłem propozycje u naszego Zarządcy DOM. Poprosiłem aby skontaktowali się z Zarządcami Dom-Best i Jaworzynki,
Musimy się spotkać i podjąć decyzję jakie rozwiązanie przyjąć.
Ja po spotkaniu zobowiązuje się zrobić Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia na przyjęte rozwiązania jak i prowadzenie czynności zawartych powyżej aby jak najbardziej zniwelować koszty.
Miałem to oll.. ale jak nie jestem sam to jeszcze spróbuję coś dobrego zrobić dla naszego osiedla.
Offline
Oczywiście WSPÓLNIE i zgodnie - zwróciłam się do pracownika DB z prośbą o pomoc w "uporządkowaniu" naszego parkingu z uwzględnieniem konieczności uzgodnień z pozostałymi Zarządcami.
Jestem zdania, że oznakowanie wjazdów jest pierwszym etapem zmian, bo instalując szlabany i tak musimy mieć oznakowane wjazdy. Może więc ten krok, który niesie za sobą najmniejsze koszty zwróci uwagę na NASZ parking, a tym samym zniechęci parkujących sąsiadów, bo szlabany zawsze można dodać do oznakowania.
Co do blokad - myślę, że trudne będzie wydzielenie takiej liczby stanowisk i ich lokalizacji żeby dogodzić wszystkim (drażliwa kwestia ilości przydzielonych miejsc, odległości od klatki itp.). Jestem zdania, że pozostawiając parking otwarty dla nas - mieszkańców Maciejkowego rozwiążemy problem parkowania bez sąsiedzkich spięć
Ja ze swojej strony będę działać z DB, żeby temat wreszcie ruszył.
Offline
Witam.
Moim zdaniem przed podjęciem jakichkolwiek decyzji należałoby problem przeanalizować szerzej.
Zamknięcie Szlabanami naszych dróg wewnętrznych z parkingiem na pewno pozwoli ograniczyć ilość pojazdów parkujących na naszym terenie, ale trzeba pomyśleć co stanie się poza tym terenem. Samochody te gdzieś muszą przecież parkować. Zapewne na ul Maciejkowej oraz Limby które są ulicami miejskimi. Może to spowodować że osoby z OS Maciejkowego obecnie parkujące na tych ulicach pod swoimi domami (jest takich budynków aż 6) będą musiały parkować wewnątrz osiedla. Zatem zajmą miejsca na wewnętrznym parkingu, których obecnie nie zajmują.
Kolejny problem to czy postawienie szlabanów nie spowoduje że na ul. Maciejkowej będącej jedynym dojazdem do naszego osiedla kierowcy z sąsiednich osiedli nie zaczną parkować po obu jej stronach. Widziałem już kilka takich przypadków i wydaje mi się że to też może być poważnym utrudnieniem w ruchu.
Oczywiście nie jestem za tym aby pojazdy z sąsiednich osiedli parkowały na naszym parkingu. Próbuje tylko zwrócić uwagę że ustawienie szlabanów może nie rozwiązać naszych problemów. Poza tym dojdą mam kolejne comiesięczne wydatki na utrzymanie tych szlabanów które jak znam życie długo nie będą bezawaryjne.
A tak przy okazji trzeba by coś zrobić z zajmującym niepotrzebnie miejsce parkingowe FORDEM FIESTĄ.
Offline
Osobiście wolę parkować na wspólnym parkingu z sąsiadami z budynków przy Maciejkowej i Limby niż jeździć zastawionymi drogami i dzielić parking z mieszkańcami NORACO i MAK DOMU. Na naszym parkingu znajdziemy miejsce dla naszego osiedla, a kwestią czasu jest kiedy Straż Miejska zacznie odholowywać auta zastawiające Maciejkową - wtedy nasz parking zapełni się bardzo szybko. Poza tym żadna decyzja nie została podjęta, są to propozycje i szukanie rozwiązania, bo krytykować można zawsze: szlaban się zepsuje, kostka zapadnie itp.
Offline
zigzak napisał:
Może to spowodować że osoby z OS Maciejkowego obecnie parkujące na tych ulicach pod swoimi domami (jest takich budynków aż 6) będą musiały parkować wewnątrz osiedla. Zatem zajmą miejsca na wewnętrznym parkingu, których obecnie nie zajmują.
Nie będą musiały jeśli nie będą chciały. Skoro tym właścicielom pasuje parkowanie na ulicy a nie na parkingu to jest ich wybór. A nawet jeśli będą chciały, to jest ich z pewnością mniej niż "nie naszych" samochodów które obecnie u nas parkują.
zigzak napisał:
Poza tym dojdą mam kolejne comiesięczne wydatki na utrzymanie tych szlabanów które jak znam życie długo nie będą bezawaryjne.
Niestety utrzymanie dróg wewnętrznych też kosztuje: naprawa uszkodzonej kostki (a już w kilku miejscach są wybrzuszenia, czy wręcz dziury), odśnieżanie itp. Do tych kosztów niestety nikt nam się nie dorzuci, ani mieszkańcy MakDom, ani Norako, ani nikt inny.
Doskonale wiemy, że mieszkańców dookoła przybywa,a już dziś ok. 21 wracając do domu nie ma gdzie zaparkować. Co będzie się działo jak niedługo oddane zostaną do użytku kolejne bloki? Temat szlabanów nie pojawił się wczoraj i myślę, że czas już by skonkretyzować rozmowy.
Pozdrawiam
Offline